Wioska norweska Arendel - Zagórów

Wiola Banaszak

Dla mnie to miejsce idealne . Kocham Arendel od niedzieli do czwartku , bardzo lubię w dni pozostałe 🙂 Tutaj odpoczywam i łapie reset . Uwielbiam niebieski domek schowany między drzewami i moich uroczych sąsiadów ? Lubię wcinać świetne śniadanie podrzucone przez wlasciciela pod drzwi mojego domku . Jednym słowem polecam !

Magdalena Rygielska

Świetne miejsce na wypoczynek z dala od zgiełku miasta. Przyjazne miejsce dla dzieci i fajnie że można z własnym pupilem przyjechać. Bardzo dobre i fajnie zaserwowane śniadania. Stodoła to fajny pomysł na spędzanie wolnego czasu i chwilę odpoczynku przy kominku. Właściciel bardzo sympatyczny:) ale kociak Gustaw nas kupił taka przytulanka:) Polecamy gorąco

Adrianna Krasicka

Bardzo odpoczęliśmy. Cisza, spokój, domki usytuowane w lesie, niedaleko lokalnej drogi, więc i szum aut nie był dokuczliwy. Domek, który mieliśmy (A) bardzo wygodny. Domki z dala od siebie, więc prywatności i spokój zachowane. Dużo frajdy dla dzieci ze względu na żywe zwierzęta i możliwość karmienia kóz i kur. Udogodnienia dla maluszków w domkach (łóżeczko, krzesełko do karmienia i basenik). Właściciel bardzo miły, można było wiele się dowiedzieć o samej wiosce, jak i zwierzętach. Polecam, będziemy na pewno wracać.

Aleksandra K

Bardzo klimatyczne miejsce, idealne do spokojnego urlopu. Bez zgiełku miasta, za to z odgłosami lasu i zagrody. Bliskość zwierząt nie jest męcząca, a dla dzieci jest super atrakcją. Z resztą las i zwierzęta to niezwykle interesujące poznawczo elementy. Komary praktycznie nie występowały, a jak się pojawiły to nie były groźne, bo domek był wyposażony w moskitiery.

Przez usytuowanie domków nie wyczuwa się tego, że obok są sąsiedzi. W zasadzie mieliśmy wrażenie, że jesteśmy tam sami.

Nasz 3 latek cudownie bawił się w kuchni błotnej, która była możliwa dzięki małemu basenowi. Bieganie na boso po piasku na wydmie i po runie leśnym było przygodą.

Odwiedziny w zagrodzie to fajny dodatek, można poznać ciekawostki z życia zwierząt i ich z bliska doświadczyć.

Domek w pełni wyposażony, tak, że można przygotować posiłki. Wykupiliśmy śniadania i nie żałowaliśmy. Były pyszne, zdrowe i różnorodne.

Mieliśmy ze sobą psa, który też czuł się tam doskonale. W domku (czarny domek, Lillehammer) są schody, na których zmieściło się posłanie, pies był przypięty, ale jednocześnie mógł eksplorować to co przed domkiem. Przy domku mieliśmy też stół i fotele ratanowe, bardzo wygodne (kawa, książka i szum brzóz). Można śmiało jeść śniadania na zewnątrz i zatapiać się w ciszy.

Będziemy wracać, to chyba mówi dużo!

Marta Napiórkowska

Świetne miejsce, byliśmy drugi raz i chętnie wrócimy! Dzieciom podobało się wszystko, a najbardziej koty ? Idealne miejsce na odpoczynek w ciszy. Obfite śniadania.

Matylda Marchiewicz

Idealne miejsce zarówno na lato i ferie, wiele zwierząt i bardzo miła obsługa polecam 🙂

Dominika D

Wypoczęłam.Wydma,stodoła z dużym zapleczem gier,50 tys metrów terenu do ganiania,kozy,kury,kuce,daniele,renifer.Dzieciaki albo grały w cymber guya,albo czesały koniki,albo karmiły rano kozy(jedna kanka paszy na domek).Właściciele przesympatyczni,miejsce zaciszne,a teren wokół domku spory,więc goście wzajemnie sobie nie przeszkadzają.
Braliśmy opcje ze śniadaniem i byliśmy z niej bardzo zadowoleni(sok,kawa,herbata,różne sery,wedlina,jajko,albo jajecznica,warzywa,rybka,świeże pieczywo).
Na wyposażeniu lodówka i w pełni wyposażona kuchnia,więc można gotować.
Podsumowując,cała rodzina zachwycona i z pewnością wrócimy.
Polecam rezerwować ze sporym wyprzedzeniem(my 3 msc.wczesniej).

Robson

Jest wiele gospodarstw agroturystycznych ale to wyróżnia się na tle innych z kilku powodów. Przede wszystkim niewiele jest miejsc, gdzie można przebywając w gospodarstwie jednocześnie leżeć w lesie na leżaku przed domkiem z widokiem na zagrodę reniferów. Można całkowicie odpocząć od ludzi i wszelkich trosk życia codziennego zapominając o szarej rzeczywistości patrząc na te wspaniałe kolorowe domki.