Hala Łabowska Schronisko PTTK - Łabowa

Adres: W. Stendery, 33-336 Łabowa, Polska.
Telefon: 184476453.
Strona internetowa: halalabowska.pttk.pl.
Specjalności: Schronisko górskie, Teren spacerowy.

Opinie: Ta firma ma 1202 recenzji na Google My Business.
Średnia opinia: 4.5/5.

Lokalizacja Hala Łabowska Schronisko PTTK

184476453

Hala Łabowska Schronisko PTTK znajduje się w miejscowości Łabowa i jest popularnym miejscem dla miłośników natury. Jest to schronisko górskie, które oferuje idealne miejsce na odpoczynek po długich spacerach.

Adres schroniska to W. Stendery, 33-336 Łabowa, Polska. i można je osiągnąć podając ten adres w nawigatorze.

Jeśli masz jakiekolwiek pytania lub zainteresowania, możesz skontaktować się z nimi pod numerem 184476453.

Aby dowiedzieć się więcej o schronisku, zapraszamy Cię do odwiedzenia ich oficjalnej strony internetowej: halalabowska.pttk.pl.

Hala Łabowska Schronisko PTTK specjalizuje się w oferowaniu usług schroniskowych i jest idealnym miejscem na spacerowanie.

Firma ta ma 1202 recenzji na Google My Business i średnia ocena wynosi 4.5/5, co świadczy o wysokiej jakości usług oferowanych przez schronisko.

Zalecamy odwiedzenie Hala Łabowska Schronisko PTTK, aby doświadczyć piękna górskiej przyrody i skorzystać z oferowanych przez nie usług.

Zapraszamy do skorzystania z oferty schroniska i zapoznania się z ich strony internetowej. Nie zweściej się i skontaktuj z nimi dzięki dostępnym kontaktom.

Recenzje dla Hala Łabowska Schronisko PTTK

Paweł Karolczak

5/5

Trafiliśmy kiedy było w schronisku tylko kilka osób. Obsługa przemiła, kontaktowa no i polecone fuczki to strzał w 10. Toalety czyste. Problemy o których piszą inni uczestnicy nas nie dotknęły ponieważ nie nocowaliśmy. Dziękujemy.

Władysław Babkiewicz

1/5

Głównym problemem jest całkowity brak prądu. Nie chodzi o to, że prąd jest włączany na jakiś czas lub że jest tylko w gniazdkach - nie, prądu nie ma wcale. Nie ma nawet żadnych świeczek, jeśli nie ma się swojej czołówki lub latarki w telefonie to jest się skazanym na chodzenie w ciemności.

Za takie "luksusy" cena jest więc wygórowana - cena jest taka, jak za schroniska z prądem. Rodzi się więc pytanie, na co przeznaczane są te pieniądze? Czy jest ciepło? Raczej tak średnio. Jak się człowiek ubierze w swetry, to pod kołdrą można przetrwać noc.

Jedzenie jest przeciętne: zdarzają się dania przesłodzone lub przesolone, ale są też i potrawy naprawdę smaczne.

Jedynym plusem jest ciepła woda pod prysznicem - jak się chce, to może być i nawet wrzątek.

Widziałem opinie, że w schronisku są spartańskie warunki. Nie zgadzam się z tą opinią - w Sparcie znali pochodnie. Co najwyżej - panują tu egipskie ciemności. Od zmierzchu do świtu.

Maro P

3/5

Zawiodłem się nie było szarlotki :(, w okolicy schroniska dużo śniegu i fajny piesek, liczyłem na lepsze widoczki a same schronisko takie sobie, jeść co zjeść i wypić tylko te ceny, ludzi malutko na szlaku, był czwartek.

Anna Budka

5/5

Po ponad 20 km w deszczu i na wietrze, z przemoczonymi butami i resztą garderoby ? doszłyśmy do schroniska. Bez uprzednich telefonów , bez rezerwacji, na żywioł! A tam czekała na nas niespodzianka! Nie tylko ciepłe kaloryfery i ciepły pokoik ale również ciepło płynące od gospodarzy schroniska! Było pyszne jedzonko ( pomimo że turystów było jak na lekarstwo to karta dań była pełna!) I pyszny gorący złoty napój przyrządzony specjalnie dla mnie ! ? ... A potem, nocne Polaków rozmowy z gospodynią.... Podsumowując: bardzo polecam i życzę powodzenia! .... A do rana wszystko wyschło i można było wędrować dalej ?

Aga ishi san

5/5

Bardzo miła obsługa. Schronisko oddaje klimat górskich wypraw, mocny vintage i to jego super strona (bierzcie ze sobą czołówki i powerbanki). Na parterze odnowione łazienki - czyste i wygodne. No i jedzenie 🙂 polecam jajecznicę na kiełbasie na śniadanie, a obiad: schabowy sztos (na zdjęciu). Wpadajcie tu! Warto!

Justyna Jagocka

5/5

Czysto, miło. Łazienki po remoncie. Pyszne jedzenie - polecam fuczki z gulaszem ?! Bardzo miła obsługa!

Daniel Litwiński

5/5

Wspaniale schronisko. Nowi gospodarze ( od listopada), wprowadzili wreszcie pyszne menu. Obsługa bardzo mila i pomocna. Nie ma stalego prądu, (co dodaje tylko uroku temu miejscu), ale jest włączany agregat. Trzymam kciuki za ciekawe plany nowych gospodarzy na rozruszaniu tego miejsca

Mantis CK

4/5

Schronisko ładne, z dodatkową wiatą dla turystów. Jest co zjeść i co wypić. Podczas naszego pobytu nie było wody więc nieczynne toalety i nie wszystko można było zamówić na kuchni. Ale do przeżycia. Da się odpocząć.