Hostel JURAJSKI - Domaniewice, Klucze

Adres: Domaniewice 54A, 32-310 Klucze, Polska.
Telefon: 510408502.
Strona internetowa: hostel-jurajski.pl.
Specjalności: Schronisko, Hotel, Noclegi pod dachem.

Opinie: Ta firma ma 185 recenzji na Google My Business.
Średnia opinia: 4.3/5.

Lokalizacja Hostel JURAJSKI

510408502

Hostel JURAJSKI to schronisko, hotel i miejsce noclegowe, które znajduje się w Domaniewice 54A, 32-310 Klucze, Polska.

Znajduje się w malowniczej okolicy, co czyni go idealnym miejscem dla osób, które szukają spokoju i bliskości natury. Można tu zrelaksować się i odpocząć od trudów codziennych.

Hostel JURAJSKI dysponuje wszelkimi niezbędnymi udogodnieniami, takimi jak łazienki, pomieszczenia z łóżkami, kuchnia, sala zabaw i wiele innych. Każde pomieszczenie jest wyposażone w komfortowe łóżka i ogrzewanie, aby zapewnić gościom najwyższy komfort.

Na stronie internetowej hostel-jurajski.pl można znaleźć więcej informacji na temat oferty i usług Hostel JURAJSKI. Można również zarezerwować nocleg online.

Hostel JURAJSKI ma dobre opinie gości. Na portalu Google My Business znajduje się 185 recenzji, a średnia ocena wynosi 4.3/5.

Jeśli szukasz miejsca, gdzie będziesz się relaksować i czułeś się komfortowo, to Hostel JURAJSKI jest idealnym wyborem. Polecamy skorzystać z oferty tego schroniska i zarezerwować nocleg online.

Można też skontaktować się z Hostel JURAJSKI przez telefon pod numerem 510408502.

Hostel JURAJSKI to schronisko, hotel i miejsce noclegowe, które zapewnia komfort i relaks w malowniczej okolicy. Dysponuje ono wszelkimi niezbędnymi udogodnieniami i zapewnia gościom wygodę i komfort. Średnia ocena gości wynosi 4.3/5, co świadczy o wysokiej jakości usług Hostel JURAJSKI. Polecamy skorzystać z oferty tego schroniska i zarezerwować nocleg online lub skontaktować się przez telefon.

Recenzje dla Hostel JURAJSKI

xx Bratek xx

1/5

Nie polecam z całego serca hostel miał wielkiego grzyba w prysznicu robaki chodziły po podłodze od łazienki. W pokojach podłoga była nie wysprzątana pełno kurzu i okruszków normalnie jakby nie było sprzątane od ostatniego rezydenta nie można również zapomnieć o gniazdkach w pokoju, wszystkie iskrzyly po podłączeniu jakiegokolwiek urządzenia. Poza pokojem reszta była do wytrzymania.

JAN KRZEM

5/5

Miejsce hotelowo-wypoczynkowe.
Czysto,spokojnie i wygodnie.
Parking,wiata piknikowa.
Blisko szlaki turystyczne w kierunku Bydlina(ruiny XIIIw. zamku oraz cmentarz z kwaterą poległych legionistów w 1914 r.),Krzywoplotów i Smolenia(zamek XIIIw.).Po drodze do Smolenia szlaki biegnące Doliną Wodącej nad którą dominują wysokie skalne wzgórza z jaskiniami i miejscami widokowymi.

Ireneusz Myśliwiec

4/5

W obiekcie są do kupienia trzy znaczki turystyczne, niestety obiekt zamknięty, a kontakt z właścicielem utrudniony.
Za pierwszym razem to nawet odzwonił, za drugim razem to nikt nie odbierał.
Niestety znaczków turystycznych nie udało mi się kupić.
Obiekt bardziej dla zmotoryzowanych turystów, bo trochę oddalony od szlaków i przystanków autobusowych.

Dariusz Hasiak

5/5

Bardzo ciekawe i spokojne miejsce. Właściciel akceptuje czworonogi. Hostel czysty i schludny. Bardzo fajna baza na imprezę plenerową dla dużej grupy ludzi. Swietne zaplecze gastronomiczne. Szczerze polecam

Jarosław Kaczor

5/5

Super miejsce na organizowanie wszelkich masowych spotkań , miejsce fantastyczne czysto , schludnie , super jedzenie i bardzo smaczne , potrafią zrobić grilla , polecam

Krzysztof Potępa

5/5

Jak ktoś nie szuka standardu pięcio gwiazdkowego, to z czystym sumieniem polecam. Super miejsce na spotkanie, zlot większej grupy. Pełne zaplecze, od wiaty z gilem po w pełni wyposażoną kuchnią. I właściciel z którym można wszystko dograć i uzgodnić

Dariusz Krakowian

4/5

Fajne miejsce na organizację Zlotu motocyklowego. Gospodarz bardzo miły, polecam w 100%

wientdd

1/5

Opinia polowy wycieczki

Jedzenie obrzydliwe, są włosy i muszki w jedzeniu, pobrudzone materace oraz dwu piętrowe łóżka ledwo co się trzymają, pajęczyny w rogach i różne robactwa które łażą po łóżku i po suficie, jedzenie jest podawane w brudnych naczyniach, oraz jedzenie nie było świeże, pół ludzi z wycieczki bolały brzuchy, a niektóre chodziły głodne bo nie mogły tego jeść.
Kucharki nie miały rękawiczek i czepków,

miłego dnia