Ośrodek Wypoczynkowy Jelonek - Wolsztyn

Ośrodek Wypoczynkowy Jelonek to idealne miejsce na relaks i odpoczynek dla osób poszukujących spokoju i kontaktu z naturą. Znajduje się pod adresem Wczasowa 75, 64-200 Wolsztyn, Polska, co sprawia, że jest doskonałą opcją dla tych, którzy pragną uciec od zgiełku miasta i cieszyć się urokami okolicznej przyrody.

Można skontaktować się z Ośrodkiem Wypoczynkowym Jelonek pod numerem telefonu 612830642 lub odwiedzić ich stronę internetową jelonek.eu, aby uzyskać więcej informacji na temat oferowanych usług.

Specjalnością tego miejsca są wypoczynek, pole kempingowe, noclegi pod dachem oraz plac kempingowy. Dzięki temu każdy gość znajdzie coś odpowiedniego dla siebie, niezależnie od preferencji.

Warto również zauważyć, że Ośrodek Wypoczynkowy Jelonek dba o dostępność dla osób z ograniczoną mobilnością. Posiadają parking dostępny dla osób na wózkach oraz wejście dostępne dla osób na wózkach, co sprawia, że są przyjaznym miejscem dla wszystkich gości.

Zdaniem użytkowników, firma ta cieszy się dobrą opinią, ze 308 recenzjami na Google My Business i średnią oceną 3.5/5. To świadczy o wysokiej jakości świadczonych usług i zadowoleniu klientów.

W związku z powyższym, Ośrodek Wypoczynkowy Jelonek jest doskonałym wyborem dla osób poszukujących spokojnego miejsca na wypoczynek, blisko natury. Zachęcamy do skontaktowania się z nimi poprzez ich stronę internetową, aby dowiedzieć się więcej i zarezerwować niezapomniane wakacje

Recenzje dla Ośrodek Wypoczynkowy Jelonek

Rafał Bugajewicz

2/5

Lokalizacja fajna. Ośrodek położony w lesie, do jeziora 5min, tam ławeczki, miejsca dla wędkarzy. Do plaży miejskiej, strzeżonej, (ośrodek swojej nie ma) dodatkowo 15 minut przez las-razem koło 20min. Na plaży sklepik, boisko to siatki, wypożyczalnia kajaków. Do sklepu spożywczego (duży GS - nieźle zaopatrzony) piechota 15 minut. Do Lidla czy intermarche samochodem 5-10 minut. Na terenie ośrodka basen (nawet fajny i czysty), dwa zdezelowane stoły do bilarda i stół do ping-ponga oraz sklepik ze słodyczami i zimnym piwem (ceny raczej barowe niż sklepowe). Domki późna komuna, bliźniaki, murowane (trzeba na plus przyznać że nawet w upał w domku jest chłodno), każdy pokój ma swój tarasik ze stolikiem i krzesłami. W pokoju mikro telewizor (17cali? Monitor do kompa mam większy) chyba tylko po to żeby na portalach urlopowych podnieść standard, lodówka, czajnik. Łazienka mikro, prysznice z zasłonkami. Byłby do przepękania (w końcu na urlopie nie siedzi się w domku) gdyby nie to że jest brudno. Ja rozumiem że to domek w lesie więc nie chodzi o to że są pająki i pajęczyna ale otwierasz toaletę a tam obsrana muszla - litości. Po wcześniejszych letnikach nikt nie sprzątał. Po przyjeździe do sklepu po środki czystości i ze 2 godziny czyszczenia. Szkoda bo trochę pracy ze strony obsługi i wrażenie byłoby całkiem inne. W sypialni łóżko piętrowe (w niektórych domkach są dwa pojedyncze) jeden materac z wystającymi sprężynami. Pokoje jedna gwiazdka za brud, tak bym dał może 3. Ogólnie nie oczekujmy luksusów i czystości.

evolishek

2/5

Ośrodek dobrze usytuowany. Fajna lokalizacja. Przystępne ceny. Miły i pomocny Pan Kierownik?/Właściciel?. Tyle z pozytywów. Wśród negatywów: domek mocno zapuszczony. W łazience brudno, zacieki z kamienia, pełno pająków. Szafki kuchenne i wyposażenie bardzo podniszczone. Dzbanek elektryczny był w środku pełen brudu. Jakby ktoś wcześniej kawę gotował w środku ? Wydaje mi się, że to nie powinien być nasz problem. W każdym kącie pajęczyny i pająki. Nic nie zostało omiecione. Kołdry i poduszki mocno zużyte. To się zdarza, jednak....nie do przyjęcia były poszewki na poduszki pełne dziur. No nie daje się takich rzeczy...Śniadania nazwałbym minimalistycznymi, więc lepiej przygotowywać samemu, aczkolwiek szynka, ser, pomidory i chleb wydawały się świeże i kupowane na bieżąco. To na plus. W koszyku ze sztućcami były brudne sztuki? podsumowując: ośrodek potrzebowałby więcej porządku/czystości i odświeżenia. Aktualnie jest w mojej ocenie tylko dla niewrażliwych na nieład, trochę brudu i pająki;)

Małgosia Siluk

2/5

Ośrodek ma klimat kolonii lat 90. (i wcześniej), można poczuć niezłą nostalgię. Domki pomiędzy drzewami, możliwość zaparkowania przy domku, jest basen, mnóstwo zieleni, krótki spacerek od jeziora - ale tylko przystań dla łódek, plaża jest dalej. Tyle z przyjemniejszych rzeczy. Nie ma sprzątania pomiędzy lokatorami, więc stan w jakim dostajemy domek zależy od poprzednich lokatorów i zanim zaczniemy wypoczywać, pobyt zaczyna się od sprzątania. Przy czym lepiej wziąć własny sprzęt, bo dostajemy mop który ma jakieś sto lat i bardziej brudzi niż czyści. Jedynym na pewno czystym elementem domku jest świeża pościel. Poza tym poduszki z dziwnymi plamami, kołdry z plamami krwi, śmieci wciśnięte w łóżka, dużo kurzu i pajęczyn, łazienka bez wentylacji z grzybem.

krzysztof krajewski

4/5

Ośrodek ładnie położony w lesie, blisko jeziora, cicho, spokojnie, na terenie mała gastronomia, ale nie zawsze czynna, brak sklepu spożywczego w pobliżu, miła obsługa - tyle dobrego.
Poza tym wszędzie daleko, jak nie masz ze sobą samochodu, nie licz na komunikację publiczną, bo praktycznie nie istnieje, taksówki też nie są specjalnie uchwytne, o podjechaniu Uberem też można zapomnieć. Do najbliższego sklepu ponad kilometr, do centrum miasta 3 km, do dworca PKP i PKS prawie 4 km. Ośrodek swój okres świetności miał jakieś 40 lat temu, od tamtego czasu nic się tu nie zmieniło - wieje klimatem minionej epoki. Wyposażenie domków skromne i wiekowe, ale u mnie wszystko działało o dziwo.
Podsumowując polecam na krótki pobyt z własnym samochodem, można oderwać się od aglomeracji w ciszy i spokoju.

Katarzyna Mucek

1/5

Miejsce w porządku domki w lesie cisza spokój. Ale są minusy domek brudny pełno pająków ,pajęczyn.Z pewnością nie było sprzątane po poprzednich gościach. Włosy pod prysznicem brudna zasłona wręcz zbutwiała. Nie czyszczona toaleta.Łóżka brudne, śmierdziały musiałam pryskac mgiełka żeby odświęrzyc. Kuchnia mało zagospodarowana no i musialam myć najpierw wszystkie naczynia żeby można było zjeść. Ja nie polecam więcej tam nie pojade. ?‍♀️

Xis Fujimoto

1/5

Jechałam z pełną świadomością, że będzie tak, jak było, więc się nie rozczarowałam, ale mogę potwierdzić, że opinie tutaj nie są przesadzone.
W domkach wszystko jest stare - to akurat mały problem, ponieważ nie jadę na wakacje nad jeziorem by siedzieć w domku i nie wymagam luksusów. Większy problem to brud. W domkach jest zasada, że każdy sprząta po sobie, tylko że ludzie nie sprzątają i nikomu z ośrodka też się nie chce sprzątać. Pod łóżkiem znajdowała się cała masa śmieci i kurzu tyle, że alergik już by skonał. W łazience prysznic też niedoczyszczony, strach wchodzić bez klapków. Nawet w najtańszych motelach, w których byłam, gdzie wszystko też było super stare panował zawsze porządek. Tu natomiast było po prostu strasznie. Niby ośrodek pobiera kaucję 100 zł, którą zwraca, jeśli jest posprzątane na koniec pobytu - ciekawe po co im ta kaucja, skoro jej nie wykorzystują na ekipę sprzątającą.
Pościel stara, zniszczona (brak np. suwaków w poszewkach), pożółkła. Lepiej się na to przygotować przed wyjazdem.
Łazienki to w ogóle jakiś koszmar, u nas nie było nawet zasłonki w prysznicu i woda lała się na podłogę. W innych domkach trafiają się mikrołazienki, gdzie wysoka osoba nie ma nawet jak usiąść na kibelku.
Przez telefon ośrodek starannie nie informuje o niektórych kosztach - dostaliśmy informację o opłacie za domek, ale o kaucji i dopłacie za prąd usłyszeliśmy dopiero na miejscu - przygotujcie się na wydatek większy, niż Wam początkowo powiedzą.
Z tym sprzątaniem też w sumie śmiesznie, bo do sprzątania dostaliśmy mop, który ze starości ledwo co zbierał i niepasujący do niego kij.
Generalnie warunki naprawdę kiepskie. Łóżka twarde, budziłam się z bólami pleców.
Z plusów można wymienić, że w każdym domku jest mini wyspa kuchenna, więc można sobie samemu coś gotować. Poza tym okolica jest naprawdę urokliwa, cisza, spokój, las i blisko do plaży.
Jeśli chcecie jechać do Karpicka to możliwe, że nie znajdziecie niczego lepszego - ponoć inne ośrodki oferują takie same standardy. Ale po prostu przygotujcie się, że jest syf i niewygoda. Najlepiej spędzać w domku jak najmniej czasu.

Marcin Gadecki

1/5

Byłem tam z kobietą i małym dzieckiem na paradzie parowozów 2023. Dla mnie osobiście to był dramat. Smród stęchlizny. Z materaców, pościeli, kołder i poduszek najgorszy. Odświeżacz powietrza kupiony w lokalnym GS , nie dał rady. Puste butelki walające się pod łóżkiem. Gniazdko z jakimś niskim napięciem. Pobrana opłata za krótko terminowy pobyt 10 zł od dnia. Miałem spędzić tylko noc i chciałem spać już na werandzie. Spędziłem dwie, aby wytrzeźwieć. A spilłem się aby móc tam usnąć w tym smrodzie. Zamiast domku nr 3 dostałem 2 tam też smierdziało. Trzy łóżka, jeden kubek, jedna szklanka, dwa widelce. Jeden z zeschniętych brudem. Brudne suszarki do naczyń. Śmierdzące mopy. Brak większych uchylnych okien, i przewiewu. Brak inwestycji w nowe materace. Nie polecam, chyba że ktoś jest brudasem i mu nie przeszkadza.

Magdalena Zielinska

3/5

Ośrodek może nie ekskluzywny ale położony pośród drzew, a co najważniejsze domki są od siebie oddalone, więc można się czuć swobodnie. Najfajniejszym miejscem jest odkryty basen, który uwielbiają dzieci i dorośli. Auta parkuje się pod domkami. Do jeziora Wolsztynskiego dojdzie się spacerkiem ok 30 minut. Moja rodzina i ja czujemy się tu dobrze, pomimo, że domki, które pamiętają minioną epokę są trochę niedoinwestowane. Mimo to fajnie się tu wypoczywa ?