TEMAR - Kompleks Wypoczynkowy w Kołatce - Bobrowice

Ewa Berezowska

Ośrodek położony jest bardzo ładnie, ale właściciel trochę zaniedbał domki pod względem wyposażenia . W domkach sprzęt jest przestawały. Mam nadzieję że to się zmieni.

Adrian Słomski

Fantastyczne miejsce na wypad z dziećmi. Na plaży można przebywać z psem. Jest wiele atrakcji... Tyrolska boisko do piłki nożnej i siatkowej, mini park linowy. W restauracji dobre jedzenie.

POL Service

Nawet przyjemne miejsce. Plaża trochę zaniedbana
Na miejscu można zjeść np. Hamburgera który polecam ale zapiekanka to już masakra. Bardzo miła obsługa w plażowy barze.

Vanalai

Byłam w tym miejscu kilka dni, w trakcie obozu sportowego, dla dorosłych.

Domki wielosobowe, budynek z halą sportową i osobny budynek z restauracją. Było dobrze, ale ogólnie wieeeele niedociągnięć i niedogodności.

Byłam w domku 4-pokojowym. W teorii dostaliśmy klucze do świeżo wysprzątanego domku (czekaliśmy za tym), a finalnie to nie wiem co tam było sprzątnięte - chyba tylko wymieniona pościel, wyniesione śmieci i powierzchownie zamiecione. Lodówka zawalona jedzeniem po poprzednich lokatorach, puste butelki i opakowania po chipsach pod łóżkami, a łazienki chyba sprzątnięte powierzchownie bo już następnego dnia rano śmierdziało z łazienek. Pokoje były wielosobowe, stąd 2 łazienki w 1 domku, a jednak żadnego mopa, żeby móc na bieżąco wycierać posadzkę = przy większej ilości ludzi zapanował brud nie tylko w łazienkach, ale i na wszystkich podłogach we wspólnych pomieszczeniach. Wymagana segregacja śmieci, a jednak absolutny brak worków na śmieci w domkach.

Restauracja - teoretycznie jest bufet, a w praktyce cześć jedzenia jest wydzielana, a do tego jak nie weźmiesz porcji od razu to 5-10 minut później już nie dostaniesz.

Pralnia - kilka pralek podłączonych do automatu na monety (można rozmienić w restauracji). Niestety 1 była wyłączona z użytkowania, a 1 wywalała błędy i nie kończyła prania, nie można było jej otworzyć = frustracja konkretna. Brak suszarki elektrycznej, brak suszaka wolnostojącego w domku. Wieszaliśmy gdzie się dało.

Nie kąpałam się w jeziorze, woda wyglądała na brudną. Pomost niebezpieczny, dziurawy, choć ludzie nadal z niego korzystali. Na terenie ośrodka plac zabaw, coś w stylu parku linowgo dla dzieciaków, miejsce na ognisko oraz wiata zewnętrzna poza restauracją.

Myślę, że to miejsce ma potencjał na organizację obozów sportowych, ale wymaga poprawek i uwagi. Bo jeżeli jadąc na weekendowy obóz muszę myśleć, żeby zabrać mopa, worki na śmieci, suszak, sznurek (do rozwieszenia między drzewami) itp to chyba coś jest nie tak.

Aleksandra K.-P.

Bardzo ładny ośrodek w lesie nad jeziorem Błeszno. Ładne i zadbane domki z wyposażeniem (garnki, talerze, sztućce, czajnik elektryczny, kuchenka) pozwalają na swobodny wypoczynek. Ośrodek duży ze sporą ilością miejsc noclegowych. Na terenie ośrodka znajduje się plaża, plac zabaw dla dzieci, tyrolka, boisko do siatkówki, sprzęt wodny. Ośrodek posiada piękną salę do organizacji wszelakich imprez (wesela, komunie, chrzty, urodziny, imprezy firmowe, zabawy sylwestrowe, itd.). Znajdziemy tu także bar gdzie można napić się dobrego regionalnego piwa (Lubuskie), można tu także zjeść posiłki. Miejsce znakomite dla grzybiarzy i wędkarzy. Minusem jest nieczynny pomost, który powinien zostać naprawiony. Drugim minusem jest słabe radzenie sobie z gośćmi którym ewidentnie brakuje kultury (podczas letniego pobytu była grupa panów którzy 3 dni pili a w nocami wydzierali się na cały ośrodek i ubliżali każdemu kto zwrócił im uwagę). Sam ośrodek jako miejsce wypoczynku oceniam 5/5, za całokształt daję 4,5/5. Ogólnie polecam wszystkim.

Tomasz Zieliński

w domku nie dzialal wentylator w lazience, spluczka bo nie odbijala i woda sie lala ale tak to poza tymi drobnymi rzeczami to wszystko super, jedzenie swietne i duzo, fajna plaza , mila obsuga i przystepne ceny, polecam wszystkim pobyt w sosnowym lesie

jarosław filip

Urocze miejsce doskonale na wypoczynek, obsługa na najwyższym poziomie.

Miroslaw Styczeń

Miejsce dość urokliwe natomiast obsługa ośrodka to jakiś dramat. TV nie działa, drzwi od łazienki się nie zamykają lodówka zepsuta. Zdechłe ryby w wodzie. No i ten dziurawy pomost od dłuższego czasu nie naprawiony. Ośrodek to samopas za wygórowaną cenę