Hotel Astone Conference & Spa - Lubin

Piotr Wielgos

Jak na hotel z 4* to bardzo słabo.
Pokoje nic specjalnego prócz malej lodóweczki.
W TV tylko 2 kanaly reszta to kalany próbne lub z reklamami na na 4* to żenada.
W łazience deszczownica tryska we wszytkie strony włącznie z wiatrakiem ktory mamy nad glowa pod a który jest prądem.
Śniadanie kompletnie podstawowe, parowy, jajowa, wędlina, itd - słabo!

Dorota Bartos

ten hotel ma 4 gwiazdki, ale tak faktycznie zasługuje tylko na jedną. Nie byłam w pokoju, ale przyjechałam razem z partnerem zrelaksować się w ramach pakietu multisport. To co zobaczyłam, spowodowało, że już więcej się tu nie pojawię i nikomu nie polecę tego hotelu. Hotel posiada saunę suchą i mokrą oraz jacuzzi. Czynna była tylko sauna sucha, mokra nieczynna, a jacuzzi działało tylko w temp. 26 stopni C, pracownik recepcji stwierdził, że jest zepsute. Ale to nie wszystko, szatnie są nie do końca wyremontowane, ubikacje się nie zamykają, brakuje mydła i ciepłej wody, pomieszczenia są brudne. Po wyjściu z sauny, chcieliśmy się napić darmowej kawy, ekspres działał byle jak, nie było cukru, mleka. Smak gorzkiej kawy będę pamiętać długo i opowiem wszystkim znajomym o tym nieciekawym na szczęście krótkim pobycie.

Brak Brak

Hotel w standardzie ale nie ma całodobowej recepcji, która jest standardem już od *** .
Połowa oświetlenia w pokoju nie działa, pokój ciemny. W szafie półka leży z boku, bo zainstalowano skrzynkę elektryczną, z której spada obudowa - Prąd na wierzchu! W łazience cuchnie amoniakiem a podłoga cała się od czegos lepi. Drzwi się talepia, bo są na zwykłym i rozklekotanym elektrozaczepie. Efekt taki, że otwarcie/zakniecie jakichkolwiek innych drzwi na holu powoduje klekotanie zamka. Od 5 rano nie ma spokoju, bo drzwi już klekoczą. Cena za pok 1 os 370 + śniadanie 50 + 40 parking. CENA 460ZŁ nawet za to nie jest mało a z tym wszystkim do przeżycia to dużo za dużo.
Na plus jakość wędlin na śniadaniu.

Angelika

Bylam wczoraj w restauracji, szef w stanie upojenia alkoholowego.
Zamówiłam 2 kawy, latte i cappuccino, kawy nawet nie przypominało. Tekst szefa: "Tak wiem, dałem dupy"
Nie polecam

Arkadiusz Berus

Hotel czysty i schludny, pokoje zadbane jedynie łóżka za miękkie ale twardszy toper załatwił by sprawę. Od ostatniej mojej wizyty w w tamtym roku zmienił się szef kuchni i widać potężną różnice w menu, jakości i podaniu potraw. Potrawy wysmienite. Chapeau ba dla szefa. Polecam.

kris kris

4 gwiazdki - ha ha ha
Czasami dwie gwiazdki są lepsze niż te cztery. Odradzam pobyt. Lepiej poszukać czegoś tańszego w standardzie 3 gwiazdek - napewno będzie lepszy.

Marek

Jak na 4 gwiazdki to bez szału. Pokoje w normie, na zamówione jedzenie trzeba było bardzo długo czekać.

Justyna Tofil

W zasadzie nasz pokój był okej, bez rewelacji ale w porządku. Całkowicie czysto więc to na dużo plus, ale z minusów….

Do naszego pokoju chcieliśmy wejść w nocy, natomiast nasza karta nie działała (zamek elektroniczny odbijał ale drzwi były wciąż zablokowane i nie dało się ich otworzyć). W hotelu żadnego pracownika… zadzwoniliśmy na numer podany w internecie i odebrała bardzo niemiła Pani, która nakrzyczała na męża, ze na pewno trzymał kartę z telefonem ( co ani nie było prawda ani tez przyczyna nie było rozmagnesowanie karty) po dłuższej rozmowie łaskawie stwierdziła, ze przyjedzie za 15 minut (nie zjawiła się w tym czasie oczywiście). Udało nam się otworzyć drzwi ale w sumie siłą ?

Telewizor się włączał ale nie dało się włączyć kablówki (w sensie nie było dosłownie żadnego programu). W nocy ciagle coś klikalo (brzmiało trochę jak pękający plastik ale nie wiemy co to było). A na dodatek rano mąż zszedł na dol do lobby i przywitał go kot z MYSZĄ w pyszczku ? w hotelu.. w środku… a na jego widok uciekł w głąb hotelu…