Hostel 4.friends w Krakowie - Kraków

Hostel 4.friends w Krakowie to doskonałe miejsce dla podróżujących, którzy poszukują komfortowego zakwaterowania w samym sercu Krakowa. Znajduje się pod adresem 28 Lipca 8A, 30-233 Kraków, Polska, co sprawia, że jest idealnie usytuowany w pobliżu głównych atrakcji turystycznych.

Hostel specjalizuje się w zapewnianiu gościom przytulnych i przystępnych cenowo miejsc do noclegu. Można skontaktować się z nimi pod numerem telefonu 664033692 lub odwiedzić ich stronę internetową 4friendshostel.com, aby uzyskać więcej informacji oraz dokonać rezerwacji.

Ta firma cieszy się dobrą reputacją, posiadając aż 556 recenzji na Google My Business. Średnia ocena wynosi 3.4/5, co świadczy o zadowoleniu klientów z pobytu w hostelu.

Dla osób poszukujących wygodnego i przyjaznego miejsca na nocleg w Krakowie, Hostel 4.friends w Krakowie jest doskonałym wyborem. Zlokalizowany w centralnej części miasta, zapewnia łatwy dostęp do zabytków, restauracji i atrakcji kulturalnych.

Jeśli planujesz podróż do Krakowa i szukasz wygodnego noclegu w przystępnej cenie, nie wahaj się skontaktować z Hostel 4.friends w Krakowie poprzez ich stronę internetową. Ich przyjazna obsługa i dogodna lokalizacja sprawią, że Twój pobyt w Krakowie będzie niezapomniany

Recenzje dla Hostel 4.friends w Krakowie

Monika Rybicka

5/5

Spędziłam wraz z moją mamą i psem dwie noce w pokoju nr 3 w okresie świąt wielkanocnych i jesteśmy zadowolone z pobytu. Bezproblemowe zameldowanie i wymeldowanie się. Do tego hostel znajduje się w spokojnej okolicy. Wieczorami i w nocy była cisza i spokój. Nieopodal znajduje się przestanek autobusowy, więc można dojechać do centrum miasta. Niedaleko również są szlaki turystyczne, więc jest gdzie chodzić z psem po Lesie Wolskim (Bielańsko-Tyniecki Park Krajobrazowy). Można też dojść szlakiem na Kopiec Kościuszki, Kopiec Piłsudskiego czy do Klasztor Kamedułów na Bielanach. Nocowałyśmy w pokoju dwuosobowym z łóżkiem piętrowym. W pokoju jest prywatna łazienka. Pokój i łazienka były bardzo czyste. W ogóle w całym hostelu było czysto, schludnie i świątecznie dzięki ozdobom świątecznym. Bardzo podobała mi się para królików wielkanocnych. Widać, że właściciele dbają o czystość hostelu, ponieważ wszędzie było czysto. W hostelu dostępna jest kuchnia, która jest dobrze wyposażona. Właściciele posiadają pieski i widać, że są miłośnikami zwierząt, ponieważ właścicielka przejmowała się i była bardzo zdenerwowana, że jedna para gości z pokoju nr 11 pozostawiła psa samego w pokoju na kilka godzin (pies cały czas denerwował się). Zgadzam się, że takie osoby są nieodpowiedzialne i nie powinny zostawiać zwierzęcia samego w nowym miejscu. Na pewno na plus jest, że w hostelu tym zwierzęta są mile widziane. Dziękuję za wspaniały pobyt w tym miejscu.

Zireael Zira

1/5

TRA-GE-DIA. Tylko tyle można na ten temat powiedzieć Pomimo czytania innych opini byłam zmuszona pojechać w to miejsce, i nie ukrywam, że te negatywne w 100% pokrywają to co faktycznie się dzieje. Miejsce nie wyglada kompletnie jak na zdjęciach, od rynku do tego mało zacnego przybytku jedzie się dość długo.
Po wejściu do niego nie wygląda to zbyt zachęcająco. Dziwne ozdoby, dosyć brudno i ciemno. Kuchnia wygląda jakby była na siłe zrobiona pod miejsce dla gości. Niechlujnie przyklejone naklejki na automaty do kawy/herbaty pod którymi stoją artykuły urzytkowe dla psów czyli w tym jedzenie i brudne legowisko co nieco odstrasza. Śniadanie wyglądało jakby po prostu dali to co mieli w lodówce Obsługa nie wygląda zachęcająco, nie sprawiała problemów lecz nie wyglądają oni na zadbanych ludzi którzy jakkolwiek dbają o siebie a przede wszystkim o czysty ubiór.
Pokoje to jakiś nie śmieszny żart. W łazience grzyb na suficie, odpadająca farba, zardzewiały i bardzo brudny prysznic, brak chociaż jednego ręcznika, lustro zaczepione dość wysoko (dla niższych osób może być to problem) a w koszu znajdowały się śmieci (prawdopodobnie zostawione przez innych gości). Łóżka piętrowe, strasznie niskie, zardzewiałe, drabinka jest przytwierdzona zbyt pionowo i nad ziemią przez co przy schodzeniu całe łóżko się trzęsło. Pościel brudna, pod poszewkami współlokatorka znalazła robaki, z czego inna miała bardzo brudną poduszkę więc zdecydowałyśmy wszystkie nie spać na pościeli, a jedno z dolnych łóżek miało zerwany, zapadnięty stelarz przez co nikt na nim nie spał. Prześcieradło zakurzone i brudne, bardzo stare drewniane okna, firanki i zasłony od początku były zerwane. Materac od łóżek był cały dziurawy i brudny, na dodatek cienki przez co stelarz wbija się w plecy i skrzypi przy najmniejszym ruchu. W pokoju było też bardzo zimno więc prawdopodobnie okna nie są szczelne. W kloszu od lampy znajdowały się zdechłe robaki, balkon zastawiony zakurzonymi krzesłami a jego dalsza część nie posiadała podłogi ponieważ była zerwana. W całym pokoju pachniało odchodami, stęchlizną i wymiocinami co bardzo przeszkadzało. Drzwi od pokoju nie zamykały się i otwierały dopóki nie zamknęło się u nich górnego zamka, to samo z drzwiami do łazienki. Brak jakiegokolwiek bezpieczeństwa bo klucze do każdego pokoju są TAKIE SAME 😀 Inne pokoje wyglądają podobnie. Stanowczo odradzam i nie polecam tego miejsca nikomu. Lepiej dopłacić i znaleźć lepszy hostel lub hotel

Oliwier Piaseczny

1/5

Pierwsze wrażenie calkiem miłe, oprócz kapiacej wody z sufitu w piwnicy w której najpierw miałem pokój. Obsługa miła dopóki mama wlascicielki nie przyjechała, gdy przyszła byłem tam wyzywany I nonstop poniżany. W niewyjaśnionych okolicznościach ginęły mi rzeczy, nawet mięso z lodówki (swoją drogą zepsute już, które miało pójść do wyrzucenia, więc dlatego mogłem rozpoznać że to zrobiła obsługa hostelu którą się tym mięsem zatruła) widziałem parokrotnie jak ta starsza pani, dysponuje lekami Pana który już ze względu na swój wiek nie wiedział co bierze i ile brać powinien, A sama mówiła "gdy lekarz będzie ci kazać włożyć rękę do ognia to to zrobisz?" Nie mam wątpliwości ze te lekarstwa szły na lewo na sprzedaż, gdyż jak się dowiedziała o tym ze mam cukrzycę, wszystkie moje rzeczy zostały przeszukanie w poszukiwaniu insuliny. Zostałem wyrzucony z tego hostelu gdy owa Pani się dowiedziała że wszystkie lekarstwa zostały w moim domu rodzinnym, A ja sam mam tylko tyle ile potrzebuje. No cóż nie mogła mnie wykorzystać w ten sposób w jaki okrada Pana Jurka
Niestety 150 zł które jest mi winna za 5 dni pobytu które mi zostały nadal siedzą u niej. Wyrzucony zostałem również przy użyciu siły dzieki czemu dodatkowe rzeczy mi zostały w hostelu A ja ich odebrać nie mogłem i nie mogę. Gdy tylko się pytałem o rzeczy które mi znikały odrazu krzyczała, tak samo gdy chciałem coś ugotować w "ogólnodostępnej" kuchni. Nie polecam tego miejsca strata pieniędzy czasu i nerwów. Przez jednego pracownika stamtąd Pana Marcina byłem nagabywany do wspólnej masturbacji. Co było dosyć dziwne zważywszy na to że była to godzina 2 w nocy. Hostel nieprzyjazny gościom wszędzie karaluchy gnijace ściany grzyb na suficie i obsługa pożal się Boże. Jak lubicie być bici ponizani okradani (nawet z leków które zapewniają wasze przezycie) to zapraszam, niezapomniane przygody gwarantowane

Andrzej Hubski

1/5

Najbardziej bezsensowny hostel który spotykałem. W pokoju tylko i wyłącznie łóżek (nawet żadnego stoliku nie ma), czyli jak w pokoju jest tylko łóżek to teoretyczne ten hostel jest dla snu? Nie! Jeden z najgłośniejszych hosteli (a może i najgłośniejszy) w którym byłem. Teoretycznie cisza nocna jest od 23:00, ale w rzeczywistości nawet po 01:00 pijane studenci głośno gadają (czasem krzyczą) na korytarzu. Lepiej dopłacić 20 złotych i znaleść normalny hostel.

Joanna Wilczek

3/5

Tanio. Szkoda, że odpływ prysznica był zatkany, co bardzo utrudniało kąpiel. Gdyby nie to, byłyby cztery gwiazdki. Ogólnie dokładnie to, czego można się spodziewać po tanim hostelu. Szału nie ma, ale jest gdzie się przespać.

Max Tomago

5/5

Ten hostel jest mi bardzo dobrze znany, bo często się tam zatrzymuję, kiedy przyjeżdżam do Krakowa. Przybytek znajduje się w bardzo ładnej okolicy. W pobliżu jest park i szybkie połączenie z centrum miasta. Można przyjemnie spędzić czasie w miłej atmosferze, a pokoje są w przystępnej cenie. Do użytku gości jest dobrze wyposażona kuchnia i ogródek. Polecam 🙂

Przemek B

4/5

Cena adekwatna do jakości. Nie spodziewałem się luksusów. W kategorii hostel - w sam raz - na jedną noc -spełnia oczekiwania. Gwiazdka mniej , za brak choćby jednego ręcznika.

Michał Wcislo

5/5

Bardzo fajnie miejsce na weekend
Czysto i schludnie, wspólna kuchnia bardzo dobrze wyposażona. Mimo późnego przyjazdu , Pani z recepcji wszystko wytłumaczyła ,a oprócz tego dostałem informację SMS jak dostać się do pokoju.
Miejsce parkingowe w cenie. Ogólnie wszystko na plus .