Five Seasons Two - Szklarska Poręba

Marysia 123

Miejsce w cenie nieproporcjonalnie wysokiej względem jakości.
- ŁAZIENKA
Jest ładna, lecz niestety widać, że większość budżetu przeznaczonego na wykończenie apartamentów została przeznaczona właśnie na nią. Jest wręcz zbyt ładna względem reszty. Do minusów łazienki należy: nieszczelny prysznic, z którego wycieka woda podczas każdej kąpieli oraz brak uszczelnienia sauny, co powoduje, że temperatura wewnątrz jest zmienna, a para wodna stałe ucieka.
- POKÓJ DZIENNY
Wykończony "po kosztach", niski i słabo oświetlony.
Bardzo mała ilość miejsca do przechowywania ubrań oraz rzeczy. Minilodówka z wyrwanymi drzwiczkami od zamrażarki przez co wszystkie produkty w lodówce są na wpół zamrożone, a jednoczesnie ociekające wodą. Cały pokój wyłożony wykładziną dywanową, która nie jest zbyt higienicznym pomysłem w hotelu w górach, gdzie goście przychodzą w butach ze szlaku. Dodatkowo czyszczona jest mocnymi detergentami, które wywołały u nas alergię. Lampki w pokoju w różnych odcieniach - ciepłym i zimnym- czyli szczyt niedbalstwa.
-ŚNIADANIA
Smaczne, lecz ilość gości jest zbyt duża względem wydajności jadalni, dlatego cześć gości musi czekać 10/15/20 minut na OPŁACONE ŚNIADANIE.. Ewentualnie goście podczas temperatury 15 stopni i braku słońca dostają możliwość zajęcia miejsca na tarasie:)
Oprócz tego śniadania smaczne, lecz powtarzalne.
-SYPIALNIA
Łóżko oraz poduszki dość niewygodne. Wywietrzniki powodują, że słychać, co mówią goście w pokoju powyżej. Wysoka temperatura w sypialni podczas wizyty na początku maja skłania do zastanowienia się nad tym, jak gorąco musi być w pokojach w lato.
- ORGANIZACJA
Jest kolejnym słabym punktem hotelu.
Pokoje nie są sprzątane podczas pobytu gości, ręczniki nie są wymieniane, co stanowi problem przy wyciekającym prysznicu. Po zmienne ręczniki oraz papier toaletowy trzeba się zgłosić na recepcji - jak na koloniach szkolych.
- OBSŁUGA
Pomocna i uprzejma.
-ŚMIECI
Pomimo obecności przed hotelem śmietników do segregacji, śmieci nie są wynoszone podczas pobytu gości. W pokojach nie ma koszy z przegrodami. Powoduje to, że worki ze śmieciami zmieszanymi ladują w kontenerach do segregacji.

Marek C.

Obiekt wysokiej klasy, urządzony elegancko i gustownie. Apartamenty wygodne, wyposażone w czajnik, herbatę, kawę i butelkę wody na każdą osobę. Śniadania z bardzo dużym wyborem dań ciepłych i zimnych, owocami i deserem. Jest też ekspres z kawą i czekoladą. Apartament 3-os. z sauną ma odrębną wygłuszoną sypialnię 2-os. ale 3-cia osoba śpi na niewygodnej sofie, obok buczącej lodówki i tuż nieopodal brzęczącej skrzynki elektrycznej. W TV kablówka obiektu ale bez Polsatu.
Parking, dość ciasny, jest tuż przy obiekcie.
WiFi działa prawidlowo, choć wieczorem przy pelnej obsadzie obiektu nie mogliśmy się połączyć - komunikat o braku wolnych adresów IP rutera.

Beata Czerkas

Zdecydowanie miejsce godne polecenia!
Pokoje bardzo przestronne, z balkonu piękny widok na górskie szczyty. W łazience sauna… BARDZO pomocna, zawsze uśmiechnięta i niesamowicie zorganizowana obsługa 🙂

Smaczne posiłki - weekend majowy - grill na świeżym powietrzu 🙂
Relax gwarantowany!

Magdalena Lubyj

Bardzo fajny hotel w dobrej lokalizacji. Duży apartament z sauną i widokiem. Śniadania bardzo dobre. Jest również możliwość korzystania z basenu.

Aleksandra Chałupnik

Hotel bardzo fajny, czysty i w idealnym miejscu dla kogoś kto lubi być trochę na uboczu, jednocześnie 5min do głównej ulicy z restauracjami i 10min do szlaków Pokój bardzo nowoczesny, za osobną sypialnią idealny dla rodziny 2+2, sauna w łazience idealna sprawa.
Personel bardzo uprzejmy. Śniadania bardzo smaczne.
Na pewno tam wrócimy i polecamy.

Karolina Begowska

Serdecznie polecam. Przepiękne, czyste i dość spore pokoje , z cudownym widokiem na góry ale przede wszystkim co nam się najbardziej podobało to prywatna sauna w łazience. Pyszne, urozmaicone śniadania. Fajna opcja skorzystania z basenu w hotelu Platinum Mountain na przeciwko apartamentu. Na szczególną uwagę zasługuje uprzejmość Pani Kamili ,bardzo dziękujemy za pobyt

M M

Miły i pomocny personel, pyszne śniadania, możliwość wykupienia obiadokolacji w hotelu niedaleko (bufet - pyszne jedzenie, duży wybór), masaż tajski REWELACJA! Pani Mun (chyba tak ma na imię) super fachowiec. Polecam bardzo 🙂

Boana

Hotel kameralny, zapewniający lokalizację idealną do górskiego wypoczynku. Pięć minut spacerkiem od hotelu znajduje się wejście na szlak pieszy. 10 min spacerem na stok i do głównej ulicy miasta z restauracjami. Na miejscu śniadania, bez szału jeśli chodzi o ilość potraw, ale smaczne. Przy obiekcie mały basen zewnętrzny, można też korzystać z basenów krytych w sąsiednim hotelu. Pokoje przyjemne, w łazience sauna. Idealne miejsce do wypoczynku dla osób, które nie lubią zgiełku wielkich obiektów ale cenią sobie komfort.